Tyrolit jest minerałem o dość przerażającym wzorze Ca₂Cu₉(AsO₄)₄(CO₃)(OH)₈·11H₂O i zabarwieniu turkusowym lub zielononiebieskim. Tworzy kryształy o pokroju płytkowym; występuje w skupieniach blaszkowych, promienistych, groniastych. Często makroskopowo wygląda jak gwiaździście rozchodzące się igły na powierzchni kamienia, drobne egzemplarze bywają kulistymi zrostami. Twardość 1,5-2, gęstość 3,3 g/cm³. Jego nazwa pochodzi stąd, że po raz pierwszy znaleziono go właśnie w Tyrolu (1845), ale występuje na całym świecie, także w kilku miejscach w Polsce: na terenie Rudawskiego Parku Krajobrazowego oraz w Miedziance pod Kielcami (piąte zdjęcie przedstawia właśnie egzemplarz z Polski).
Tyrolit jest minerałem wtórnym i powstaje w strefach utleniania złóż miedzi, stąd najczęściej znajduje się go w kopalniach miedzi. Jest spokrewniony z tangdanitem, który zawiera jony siarczanowe(VI) zamiast węglanowych. Łatwo rozpuszcza się w kwasie solnym na zimno oraz w amoniaku (nie mam tu pewności, czy chodzi o ciekły amoniak, czy o wodny roztwór amoniaku, ale zapewne to drugie). Jest giętki i sprężysty. Nie ma żadnych konkretnych zastosowań poza kolekcjonerstwem – w Internecie można znaleźć sporo ofert sprzedaży, których ceny sięgają od kilkudziesięciu do kilkuset złotych (jednak te najtańsze egzemplarze nie wyglądają zbyt efektownie).
[zdjęcia za pośrednictwem strony mindat.org, autorzy: Vincent Bourgoin, Eligiusz Szełęg, G.Armellino, AC, Ladislav Turecky, Edgar Müller, Enrico Bonacina]