![](https://mrzigod.pl/wp-content/uploads/2020/09/IMG_0284-760x380.jpg)
Część 1. Pekin i okolice, dz. 3./2
Wytwórnia pereł
Wyjaśnia się przyczyna pośpiechu – otóż mieliśmy zakontraktowaną obowiązkową wizytę w wytwórni pereł/dojarni turystów. Pani przedstawia krótką prelekcję, m.in. o tym, jak odróżnić perły prawdziwe od sztucznych. Żeby było śmieszniej, perły z tej wytwórni (i każdej innej wytwórni) nie są „prawdziwe”, tylko hodowlane. Za prawdziwe prawdziwe uważa się tylko perły naturalne 😉
![](https://mrzigod.pl/wp-content/uploads/2020/09/IMG_0173-768x1024.jpg)
BTW ta kobieta twierdzi, że ma 50 lat, a cerę zawdzięcza sprzedawanym obok kremom z macicy perłowej i nieudanych perełek.
Mordujemy niewinnego małża, niszcząc to młode życie pełne nadziei i marzeń o rozmnażaniu się z jakąś zgrabną… tego… małżowinką.
![](https://mrzigod.pl/wp-content/uploads/2020/09/IMG_0182-1-1024x768.jpg)
Wynik. Za skojarzenia typu carnage nie odpowiadam, ale perły chyba każdy widzi (20 sztuk!).
![](https://mrzigod.pl/wp-content/uploads/2020/09/IMG_0185-1024x768.jpg)
Dalszych zdjęć nie ma, gdyż poczęstowano nas ryżówką, którą się z lekka zadławiłem i poszedłem ją czymś popić. Na swoje usprawiedliwienie dodam, że miała 55%.
Zakazane Miasto
OK, podjechaliśmy bliżej centrum i idziemy do Zakazanego Miasta w miarę normalną dzielnicą mieszkalną (w odróżnieniu od nienormalnych dzielnic drapaczy chmur).
![](https://mrzigod.pl/wp-content/uploads/2020/09/IMG_0191-1024x768.jpg)
Przypomnę, że Zakazane Miasto nazywa się „zakazane”, gdyż żaden mężczyzna prócz cesarza nie mógł przebywać w części mieszkalnej w ogóle, a w części publicznej – po zachodzie słońca. Nie dotyczyło to oczywiście byłych mężczyzn, czyli osobników zdenabiałowanych.
![](https://mrzigod.pl/wp-content/uploads/2020/09/IMG_0192-1024x768.jpg)
Zakazane Miasto jest w większości otoczone fosą, która nie ma jednak znaczenia strategicznego.
![](https://mrzigod.pl/wp-content/uploads/2020/09/IMG_0200-1024x768.jpg)
A niektóre budynki przy niej są mało turystyczne 😉
![](https://mrzigod.pl/wp-content/uploads/2020/09/IMG_0195-1-1024x768.jpg)
![](https://mrzigod.pl/wp-content/uploads/2020/09/IMG_0203-1024x768.jpg)
Drugi dziedziniec, z kanałami i mostkami
Brama wejściowa na drugi dziedziniec. Środkowe, największe przejście jest dla cesarza i jego rodziny, dwa po jego bokach – dla dygnitarzy, a te dwa na końcach – dla pospólstwa.
Następny dziedziniec, z pawilonem tronowym. W nim cesarz przyjmował zagraniczne poselstwa i urzędników. Oczywiście urzędnicy musieli być cały czas w gotowości, więc zrywali się rannym świtem, przybiegali na plac i stali pod palącym słoneczkiem, czekając na monarchę. A cesarz, jak miał taki kaprys, przychodził do pawilonu koło południa. Bycie urzędnikiem w cesarskich Chinach wymagało nielichego zdrowia…
![](https://mrzigod.pl/wp-content/uploads/2020/09/IMG_0223-1024x575.jpg)
![](https://mrzigod.pl/wp-content/uploads/2020/09/IMG_0228-1024x575.jpg)
![](https://mrzigod.pl/wp-content/uploads/2020/09/IMG_0237-768x1024.jpg)
![](https://mrzigod.pl/wp-content/uploads/2020/09/IMG_0241-768x1024.jpg)
![](https://mrzigod.pl/wp-content/uploads/2020/09/IMG_0242-1024x768.jpg)
![](https://mrzigod.pl/wp-content/uploads/2020/09/IMG_0244-1024x575.jpg)
![](https://mrzigod.pl/wp-content/uploads/2020/09/IMG_0247-1024x768.jpg)
![](https://mrzigod.pl/wp-content/uploads/2020/09/IMG_0248-1024x768.jpg)
To są detale pawilonu tronowego, który niestety nie zawsze jest otwarty dla zwiedzających. Mieliśmy pecha i tronu cesarskiego nie zobaczyliśmy.
Mały pawilonik za tronowym. Jak cesarz poczuł się przytłoczony sprawami urzędowymi, to się do niego wycofywał, żeby odpocząć i/lub pofiglować z trzymanymi na podorędziu żonami i/lub konkubinami. A urzędnicy won z powrotem na słońce. Tu się zaczyna strefa, do której pospólstwa już nie wpuszczano.
![](https://mrzigod.pl/wp-content/uploads/2020/09/IMG_0251-1024x768.jpg)
![](https://mrzigod.pl/wp-content/uploads/2020/09/IMG_0253-1024x768.jpg)
![](https://mrzigod.pl/wp-content/uploads/2020/09/IMG_0258-1024x768.jpg)
![](https://mrzigod.pl/wp-content/uploads/2020/09/IMG_0266-1024x768.jpg)
![](https://mrzigod.pl/wp-content/uploads/2020/09/IMG_0272-1024x768.jpg)
![](https://mrzigod.pl/wp-content/uploads/2020/09/IMG_0273-1024x768.jpg)
![](https://mrzigod.pl/wp-content/uploads/2020/09/IMG_0282-768x1024.jpg)
![](https://mrzigod.pl/wp-content/uploads/2020/09/IMG_0284-1024x768.jpg)
Przy fosie robili sobie zdjęcia nowożeńcy (wedle chińskiej tradycji suknie ślubne są czerwone, bo ten kolor oznacza powodzenie, szczęście – dlatego też zresztą chińska flaga jest czerwona)
![](https://mrzigod.pl/wp-content/uploads/2020/09/IMG_1010-768x1024.jpg)