379. Jarosyt

Minerał o angielskiej nazwie jarosite to spory zgryz dla takiego spolszczacza nazw jak ja. Teoretycznie oficjalna polska nazwa to jarosyt, ale problem w tym, że pochodzi ona od Barranco del Jaroso, kopalni w hiszpańskiej prowincji Almeria. Zaś nazwa kopalni pochodzi od kwiatka, który po polsku zwie się czystek, a po hiszpańsku jara, co czyta się „chara”. Zatem minerał powinien się nazywać po polsku „charosyt”…

Zostaniemy jednak przy oficjalnym jarosycie – jest to siarczanowy minerał żelaza o wzorze KFe³⁺₃(SO₄)₂(OH)₆, kruchy, a w postaci rozdrobnionej jest tłustawy w dotyku. Twardość 2,5-3,5, gęstość w przedziale 2,9÷3,3 g/cm³. Jest to najbardziej rozpowszechniony minerał z supergrupy ałunitu, żelazowy analog ałunitu (czyli siarczanowego minerału glinu, zawierającego kationy Al³⁺). Ma zabarwienie typowe dla minerałów zawierających żelazo na III stopniu utlenienia pomarańczowe, czerwone, brązowe, czasem ciemnożółte. Większe kryształy tworzy bardzo rzadko, zwykle znajduje się go w postaci bursztynowego lub brązowawego nalotu na skale.

Jarosyt, opisany po raz pierwszy w 1852 roku, występuje powszechnie na całym świecie – znajdowano go nawet na Antarktydzie, w okolicy wulkanu Mauna Kea na Hawajach, na wulkanie Pico Alto na Azorach, a także na polach hydrotermalnych Grzbietu Środkowoatlantyckiego. W Polsce napotkano go m.in. w rejonie upadku meteorytu Morasko pod Poznaniem, w kopalniach Rudaw, Dąbrowy Górniczej, Będzina oraz na składowiskach odpadów przemysłowych w okolicy Rybnika czy Olkusza.

Jednak znane są znacznie ciekawsze miejsca występowania tego minerału. Znaleziono go np. na tajemniczych glinianych kulkach odkrytych pod piramidą Pierzastego Węża w Teotihuacan. Łaziki Spirit, Opportunity i Curiosity wykryły jarosyt na powierzchni Marsa, co dowodzi silnie utleniających warunków panujących na tej planecie. Uznano to też za dowód istnienia w przyszłości zbiorników wodnych o odczynie kwasowym.

Spirit wręcz zarył się w podpowierzchniowej łasze siarczanu(VI) żelaza(III) i jarosytu, która okazała się tak śliska, że koła łazika całkowicie utraciły przyczepność i pojazd zakończył tam swoją podróż.

Jarosyt na Ziemi powstaje jako końcowe stadium utleniania pirytu, szczególnie w warunkach kwasowych (stąd jego powstawanie na hałdach odpadów górniczych i hutniczych). Substancję tę otrzymuje się też sztucznie, czasem jako odpad przy oczyszczaniu cynku.

Niektóre odmiany jarosytu mogą służyć jako pochłaniacze toksycznego metalu o nazwie tal, należącego do borowców, czyli tej samej grupy pierwiastków, co glin i gal. Zdolność jarosytu do absorbowania jonów metali wykorzystuje się też przy ekstrahowaniu litu z roztworów jego soli. Zmielony jarosyt bywa używany w malarstwie jako żółty pigment.

Jarosyt jest nierozpuszczalny w wodzie, ale rozpuszcza się w kwasie solnym. Wykazuje silne właściwości piroelektryczne, tzn. wytwarza ładunek elektryczny pod wpływem ogrzewania. Ma też nietypowe właściwości magnetyczne i w temperaturze pokojowej jest antyferromagnetykiem, ale poniżej 65K wykazuje uporządkowanie domen magnetycznych. Nie ma natomiast właściwości magicznych 😉

[zdjęcia za pośrednictwem strony mindat.org, autorzy: Vincent Burgouin, Pascal Chollet × 2, Yannick Vesely × 3, Stephan Wolfsried × 2, Jean-Marc Johannet, Christian Rewitzer, Christof Schäfer]

2 komentarze do “379. Jarosyt

  1. Witam ! z Ogromnym zaineresowaniem czytam pana strony a kamykach, jasny styl
    wszystko staje się zrozumiałe czego nie da się powiedzieć o wiadomościach z wikipedii. Minerałami zainteresowałem sie po wizycie na giełdzie w Rzeszowie –
    koniec września 2022. Wcześniej umiałem rozróżnić kryształ górski od bursztynu.
    Od tej pory wydałem mnóstwo pieniędzy na minerały, ze skromnej emerytury, czytam zbieram informacje z internetu, zakładam metryczki dla kolejnych minerałów
    to jest komplet informacji + zdjęcia. Geologia jest jednak dziedziną bardzo trudną i nadmiar informacji przytłacza mnie i wszystko mi się miesza, ale to normalne z wieku i ogromu wiedzy – dziennie przeciętnie poświęcam 2 godziny na te rzeczy
    Piszę żeby pana pozdrowić i podziękować za cenne wiadomości.
    w Leksykonach i innych źródłach brakuje mi często informacji o rozmiarach pozyskiwanych kamyków – np podoba mi sie kamień słoneczny i nie znalazłem po sklepach żadnego rozmiaru o ile dobrze pamiętam powyżej 4,5 centymetra podobnie jest z gaspeitem i sugilitem dobrze by wiedzieć w jakim zakresie wymiarów są wydobywane . Chętnie bym zadał Panu kilka pytań, ale po otrzymaniu zgody. Pozdrawiam podaję mail : [email protected] i nr tel 696 722 013
    na wypadek gdyby pan lubił takie bezpośrednie kontakty
    Brakuje mi wiary w magiczną moc kamyków, ale pobieżnie chętnie czytam – bo czegóż to ludzie nie wymyślą
    Pozdrawiam
    Andrzej Kantecki

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *