Wezuwianit to jeden z mineralogicznych kameleonów (dlatego tyle zdjęć, nie mogłem się powstrzymać 🙂 ). Ma skomplikowany skład Ca10(Mg, Fe)₂Al₄(SiO₄)5(Si₂O7)₂(OH,F)₄, a występuje w skałach metamorficznych, np. wapieniach, które uległy przemianie wskutek kontaktu z lawą. Twardość 6,5, znany co najmniej od XVIII wieku. Używana dziś nazwa pochodzi oczywiście od Wezuwiusza, a wzięła się stąd, że znajdowano go m.in. na stokach tego wulkanu. Pochodzi stamtąd odmiana brązowa, niebieska – z New Jersey, a w Kalifornii znajdowana jest odmiana przypominająca żad. Regularne przezroczyste okazy szlifuje się fasetkowo, nieprzezroczyste – w kaboszony.
Wedle magii kamieni wezuwianit pomaga iść za pragnieniami serca oraz przezwyciężyć energię ego (na korzyść superego czy id? i tak źle, i tak niedobrze).
Jednym z głównych składników tego minerału jest metal o nazwie magnez, w układzie okresowym znajdujący się w tej samej grupie, co wapń. Magnez jest pierwiastkiem bardzo ważnym dla życia, szczególnie roślin zielonych, ponieważ jon Mg2+ znajduje się w chlorofilu. Wchodzi też w skład ponad 300 enzymów u wszystkich organizmów żywych, w tym enzymów zajmujących się syntezą kwasów nukleinowych. W związku z tym powinniśmy go stale dostarczać naszemu organizmowi, co ułatwia fakt, że wchodzi w skład kakao, a co za tym idzie, czekolady (osobom o bardziej zielonym usposobieniu mogę polecić szpinak). Niedobór magnezu może towarzyszyć alkoholizmowi i wywoływać m.in. cukrzycę, nadciśnienie i skurcze.
Magnez jest lekkim, srebrzystym, bardzo miękkim metalem (twardość 1-2,5). Jest względnie reaktywny, choć z wodą w temperaturze pokojowej nie reaguje i pasywuje się na powietrzu. Gwałtownie spala się w tlenie i na powietrzu, dając jasny, oślepiający płomień o temperaturze dochodzącej do 3100°C! Kiedyś wykorzystywano to przy wykonywaniu fotografii (najpierw jako magnezję, a potem w postaci włókien w jednorazowych lampach błyskowych). Palący się magnez bardzo trudno ugasić, ponieważ płonie także w azocie, dwutlenku węgla, a nawet pod wodą! Z tego powodu stosowano go w bombach zapalających podczas II wojny światowej, gdzie jedynym sposobem gaszenia było zasypanie piaskiem. Występuje na Ziemi w postaci wielu minerałów, np. dolomitu, wchodzi też w skład marmuru. Magnez wykorzystuje się przede wszystkim w postaci lekkich stopów, np. z glinem, stosowanych w lotnictwie. Szczególnie Niemcy używali dużo stopów magnezu do budowy samolotów podczas I i II wojny światowej. Wiele koncernów samochodowych, np. Mercedes, Volkswagen i BMW, stosuje stopy magnezu w silnikach, z uwagi na lekkość.
[zdjęcia za pośrednictwem strony mindat.org]