Euchroit Cu₂(AsO₄)(OH)·3(H₂O) jest arsenianowym minerałem miedzi, która najczęściej nadaje związkom niebieskie lub zielononiebieskie zabarwienie. Twardość 3,5–4, gęstość 3,44 g/cm³. Roztwarza się w kwasach. Nazwa euchroitu pochodzi od greckiego ευχροια „piękny kolor”.
Jest to bardzo rzadki minerał, choć znany już od XIX wieku. W Europie znaleziono go m.in. na terenie Słowacji (tam właśnie go odkryto w 1823 roku), Alp (w różnych krajach), w północnej Hiszpanii i środkowych Niemczech. Powstaje w wyniku rozkładu chalkopirytu i tetraedrytu.
O miedzi już pisałem, więc może dzisiaj kilka słów o arsenie. Jest to pierwiastek wykazujący spore podobieństwo do fosforu (są w tej samej grupie układu okresowego). Ma jednak dość kiepską renomę, bo jego związki są przeważnie silnie trujące. Tak jest w przypadku np. kwasu arsenowego H₃AsO₄, którego solą jest ten minerał (euchroit jednak nie jest toksyczny, to związek trudno rozpuszczalny w wodzie).
Najsłynniejszym trującym związkiem arsenu jest arszenik, As₂O₃ (po angielsku obie substancje nazywają się tak samo, arsenic, co sprawia duże trudności tłumaczom-humanistom). Arszenikiem otruto Napoleona na Św. Helenie (dokładniej – był on jedną z trucizn, którymi otruto Napoleona; to jest niezbity fakt, ponieważ ślady arszeniku odkładają się w keratynie, białku tworzącym włosy i paznokcie, a w próbce włosów Napoleona wykryto właśnie arszenik). Arszenik był tak często stosowany do pozbywania się niewygodnych ludzi, że zyskał nazwę „trucizny królów” i „króla trucizn”. Związek ten jest znany od IV wieku naszej ery, kiedy to Zosimos przeprowadził minerał realgar (inny siarczek arsenu, o wzorze As₄S₄, o soczyście czerwonym zabarwieniu) w tlenek arsenu(III), który następnie zredukował do arsenu.
W czasach wiktoriańskich kobiety zażywały arszenik zmieszany z octem i kredą w celu poprawienia wyglądu cery (blada cera była wówczas ceniona, gdyż wskazywała, że jej właścicielka nie musi się trudnić pracą na polu. Wcierano go również w twarz i ramiona.
Arszenik odpowiada też za „tajemnicę zielonych tapet” – serię zgonów mieszkańców pokojów wytapetowanych na zielono. W połączeniu z octanem miedzi arszenik tworzy zielony barwnik zwany zielenią paryską. Stosowano go do barwienia tapet; niestety poniewczasie okazało się, że pleśnie porastające wilgotne tapety rozkładają go do arsenowodoru AsH₃, silnie toksycznego gazu o zapachu czosnku lub ryb (czosnek nie zawiera jednak związków arsenu, jego charakterystyczny zapach pochodzi od pewnych związków organicznych). Później barwniki arsenowe oraz arseniany wapnia i ołowiu stosowano jako insektycydy.
Związki arsenu są lub były stosowane w celach medycznych także u ludzi. Używano ich np. w leczeniu kiły, a dziś wykorzystuje się je w trypanosomozach takich jak śpiączka afrykańska. Leki arsenowe powodują co prawda silne skutki uboczne, ale przy całkowitym braku leczenia choroby te są śmiertelne. W terapii kiły zostały natomiast wyparte przez antybiotyki.
Nazwa arsenu pochodzi od syryjskiego (al) zarniqa, a to słowo z kolei wzięło się od arabskiego al-zarnīḵ, oznaczającego aurypigment, czyli minerał będący siarczkiem arsenu(III), o pięknym żółtopomarańczowym zabarwieniu. Pierwiastek ten w starożytności dodawano do brązu w celu zwiększenia twardości stopu. Obecnie arsen i jego związki, głównie arsenoorganiczne (mniej toksyczne), powszechnie stosowane są jako dodatek do pasz dla nierogacizny i drobiu (przyspiesza wzrost masy ciała i uodparnia na choroby), a także podawane koniom wyścigowym.
[zdjęcia za pośrednictwem strony http://mindat.org, dostęp 21.08.2020, autorzy: Martin Števko, Peter Haas, Fabre Minerals, tb, Elmar Lackner, Rob Lavinsky & irocks.com]