Filipsyt wapniowy (ang. phillipsite-Ca), jest jednym z kilku filipsytów należących do grupy minerałów zeolitowych. Przypomnę, że zeolity są minerałami zawierającymi dużą ilość słabo związanej wody, którą łatwo wydzielić pod wpływem ciepła. Ich nazwa pochodzi od greckich słów dzeo (wrzeć) i lithos (kamień), czyli są to „wrzące kamienie”. Z punktu widzenia chemika zeolity są glinokrzemianami sodu, wapnia, potasu, litu, baru i mają dobre właściwości sorpcyjne. To znaczy, że łatwo wiążą różne substancje, np. jony metali ciężkich lub inne zanieczyszczenia, a także wodę, więc można je stosować do osuszania ciekłych związków organicznych, oczyszczania gazów i ścieków, zmiękczania wody itd. Robi się też z nich koci żwirek do Kuwejtu.
Filipsyt wapniowy ma twardość 4-5 i gęstość 2,2 g/cm³. Tworzy bezbarwne, przejrzyste kryształy o graniastych kształtach, ale zwykle niewielkich rozmiarach. Makroskopowo wygląda najczęściej jak nieprzezroczyste bryły albo pasma, najczęściej kremowe lub żółtawe od zanieczyszczeń. Natomiast dobrze wykształcone kryształy wykazują iryzację, czyli mają tęczę na powierzchni.
Nazwa filipsytów pochodzi od Williama Phillipsa, XVIII-wiecznego angielskiego mineraloga i założyciela Londyńskiego Towarzystwa Geologicznego. Minerały te znane są od bardzo dawna, zeolity w sumie od starożytności, jednak większość z nich została dokładniej opisana dopiero w XIX i XX wieku. Występują powszechnie na całym świecie, chociaż w Polsce akurat odmiany wapniowej na razie nie znaleziono. Są to minerały wtórne tworzące się w tzw. amygdalach, nie mylić z Amidalą – czyli w pustkach powstających w lawie wulkanicznej lub innych skałach magmowych. Powstają także w okolicach niektórych gorących źródeł. Znaleziono je też w materiałach wydobytych wskutek sondowania dna oceanicznego.
Analiza chemiczna wykazała, że filipsyty znajdują się w mieszance, z której w starożytnym Rzymie budowano konstrukcje morskie, np. nabrzeża i falochrony. Reakcje filipsytów z wodą morską wzmacniały to tworzywo, dzięki czemu stawało się znacznie wytrzymalsze niż współczesny beton.
[zdjęcia za pośrednictwem strony mindat.org, autorzy: Matteo Chinellato, AC, Martin Števko, BB, Yaiba Sakaguchi, Petr Fuchs, Volker Betz]