Kontynuujemy temat siarczków – dziś akantyt, czyli Ag₂S. Siarczek srebra(I) można zaobserwować w postaci czarnego nalotu na starych przedmiotach wykonanych z tego metalu, albo na swoich rodowych srebrach, jeśli używamy ich do jedzenia jajecznicy (siarka z aminokwasów zawartych w jajkach chętnie reaguje ze srebrem). Jest to w rzeczywistości bardzo drobnokrystaliczny akantyt. Natomiast w postaci większych kryształów ten minerał jest szary, ma połysk metaliczny i czasem nawet trudno go odróżnić od srebra rodzimego, zwłaszcza że często występuje wraz z nim. Zdarzają się jednak egzemplarze akantytu mające czarną powierzchnię. Twardość 2-2,5, gęstość ok. 7,3 g/cm³ (dla porównania srebro metaliczne ma gęstość 10,5 g/cm³, co tłumaczy dużą gęstość akantytu).
Akantyt odkryto w 1855 roku w znanym nam doskonale Jachymowie (dziś Czechy). Jego nazwę wymyślił urodzony we Wrocławiu niemiecki mineralog Gustav Adolf Kenngott; pochodzi ona od greckiego akantha „cierń, strzała”. Drobniejsze kryształy akantytu rzeczywiście są cienkie, długie i ostro zakończone, co widać na niektórych zdjęciach. Akantyt często tworzy jednak duże, bryłowate okazy o rozmiarach sięgających 10, a nawet 20 cm.
Minerał ten jest czasem używany jako źródło srebra, ale jest na tyle rzadki, że częściej wykorzystuje się jego walory kolekcjonerskie. Siarczek srebra(I), a konkretnie jego wytrącanie w reakcji z jonami siarczkowymi, stosuje się też do usuwania soli srebra i innych ciężkich metali z zanieczyszczeń, ponieważ są to związki trudno rozpuszczalne w wodzie.
Jeśli kogoś interesuje, jak usunąć czarny nalot ze srebra, to najskuteczniejszym sposobem jest zagotowanie w roztworze proszku do pieczenia w obecności folii aluminiowej (jedna łyżka proszku i arkusz folii 20×20 cm na litr wody). Czas gotowania zależy od grubości warstwy nalotu. Internet podaje też sporo innych sposobów, np. płukanie w roztworze proszku do prania w obecności folii aluminiowej; polerowanie pastą z mąki kukurydzianej zarobionej wodą za pomocą wilgotnej szmatki; polerowanie szmatką zamoczoną w środku do dezynfekcji rąk; moczenie w wodzie sodowej z dodatkiem cytryny i/lub lemonki; polerowanie z użyciem pasty do zębów, płynu do mycia okien, odżywki do włosów, kredy, roztworu amoniaku, octu; moczenie w roztworze soku z cytryny i mleka w proszku. Metody te działają na sposób chemiczny (roztwarzając Ag₂S – kwasy i amoniak) lub fizyczny (ścierając warstwę siarczku – kreda, pasta do zębów, pasta z mąki).
Jednak za najbardziej oryginalny sposób czyszczenia sreber uznałbym polerowanie keczupem(!) za pomocą ręcznika papierowego. Magia.
[zdjęcia za pośrednictwem strony mindat.org]