Epidot jest minerałem o wzorze Ca₂(Al₂,Fe)(SiO₄)(Si₂O₇)O(OH), z grupy krzemianów, dokładniej krzemianów grupowych (zawierających anion Si₂O₇6–). Twardość w skali Mohsa 6 do 7. Zabarwienie pistacjowe, żółtozielone, czarnozielone; wykazuje silny pleochroizm, czyli zmienność zabarwienia w zależności od kierunku obserwacji. Nazwa pochodzi od greckiego słowa epidosis oznaczającego „dodatek” (w nawiązaniu do nierównego kształtu). Jako krzemian występuje dość powszechnie, głównie w skałach metamorficznych, takich jak marmur, a także jako produkt hydrotermalnych przemian minerałów skał magmowych (np. miki, amfiboli, granatu). Występuje w wielu miejscach na Ziemi, przy czym doskonale przejrzyste kryształy z Brazylii i spod Salzburga bywają wykorzystywane w jubilerstwie. Jako minerał epidot został rozpoznany w początkach XIX wieku przez francuskiego krystalografa nazwiskiem Rene-Just Haüy (Zeus jeden wie, jak to się czyta, mnie przychodzą do głowy głównie nieprzystojne skojarzenia).
Wedle dawno niecytowanych stron kamiennomagicznych epidot podnosi poziom energii, pomaga wyznaczać sobie realistyczne cele (o, to jest dobre! tylko skąd jakiś kryształ wie, jakie cele są dla mnie realistyczne?), nasila percepcję i interakcję z istotami duchowymi oraz, cytuję, „can inject a sense of hopeful optimism”. Normalnie szczepionka optymizmu.
Epidot zawiera żelazo, więc może powiemy coś o żelazie. Jest to jeden z wyjątkowych pierwiastków, ale należy do najbardziej rozpowszechnionych we Wszechświecie. Mniej więcej co 20 spadający na Ziemię meteor jest meteorem żelaznym. Żelazo powstaje jako wynik końcowego etapu syntezy termojądrowej w gwiazdach – w odpowiednio masywnych słoneczkach ta synteza zatrzymuje się właśnie na etapie żelaza (wcześniej powstają hel, lit, węgiel, azot, tlen, neon, magnez i nikiel), ponieważ jądro atomowe żelaza-56 jest najtrwalszym znanym jądrem (a sio mnie z tymi świńskimi skojarzeniami), tzn. nie może ulegać dalszym przemianom promieniotwórczym – dalej już tylko ciemność albo wybuch supernowej. Żelazo należy do nielicznych pierwiastków ferromagnetycznych, tj. przyciąganych przez magnes i mogących się magnesować pod wpływem źródeł zewnętrznych, np. ziemskiego pola magnetycznego (stąd naturalne magnesy). Na Ziemi występuje głównie w postaci rud (o tym jeszcze będzie), ale zdarza się w postaci rodzimej, po upadku wielkich meteorytów żelaznych.
Żelazo zostało odkryte najpóźniej 5 tys. lat przed naszą erą, prawdopodobnie właśnie dzięki meteorytom. Jednak dopiero około 1000-900 p.n.e. wynaleziono (w Mezopotamii i prawdopodobnie także w Indiach i Chinach) metody wytopu żelaza z rud, co uznaje się za początek epoki żelaza (w Europie Środkowej – ok. 500 p.n.e.). Epoka ta trwa do dziś. Żelazo jest pierwiastkiem śladowym, niezbędnym dla zdrowia. Jego niedobór w organizmie powoduje anemię, gdyż żelazo wchodzi w skład krwi. Jest składnikiem barwnika o nazwie hem w hemoglobinie i stanowi tam centrum wiązania cząsteczek gazów, co umożliwia transport gazów przez krew.
[zdjęcia za pośrednictwem strony mindat.org]